Reel
Info
Bieszczady National Park
May 2019 ––
Wymyśliłem sobie to cholerne pisanie tekstów do zdjęć a okazuje się, że to trudniejsze niż sama fotografia. No ale tak ładniej i mądrzej, gdy zdjęcia przeplatają się z wydumanymi opisami. Lećmy z tym ...

Wyjazd jak wyjazd. Trzy dni urlopu plus nasze - z każdym rokiem głupsze - święta narodowe i nagle robi się 10 dni wolnego. Padło na Bieszczady, za namową znajomych. Z jednej strony zacierałem ręce i czyściłem szkła obiektywów na myśl o dramatycznych niebach i karłowatych buczynach. Z drugiej strony -  funkcja “kierowca”. A Sasim przestrzegał.

Było dramatycznie! Na szczęście tylko wysiłkowo, czasami pogodowo. Apple Watch po miesiącach mierzenia spalanych kalorii za biurkiem oszalał. Pobiłem wszelkie rekordy dystansowe i wysokościowe (moje rekordy). Zdjęcia poniżej są mocno podkręcone, bo cały wyjazd był raczej płaski oświetleniowo. Sztuczne rozświetlenia na trawach, ściąganie ekspozycji nieba o 3-4 stopnie. Z ręką na sercu mogę powiedzieć, że te fotografie świetnie oddają wyjazdowy nastrój. Czasem było słonecznie, ale bardzo często “grzmiało i błyskało się na horyzoncie”.





W polskich Bieszczadach dzieje się naprawdę dobrze - przyrodniczo. Ilość wilków i niedźwiedzi, stada żubrów - po kilkadziesiąt sztuk - żeremia bobrowe gdzie nie spojrzysz! Na szlakach może zaboleć szyja od oglądania się za siebie. Bo gdy widzisz świeże tropy niedźwiedzia po deszczu, który padał 20 minut wcześniej, to... ruuuun Forest, RUN!





Mountains

Landscapes ––






Through Połoniny to Tarnica

BPN–
Tutaj to ja nie wiem co napisać. Chodziliśmy z dołu na górę i odwrotnie. Albo lało się po dupie albo telegraf w łydkach przy schodzeniu. Wetlińska zaliczona, Caryńska olana. Tarnica wysiłkowo, zdobyta 15 minut przed czasem. Pogoda nie wpuściła nas na Halicz i Rozsypaniec, za co bardzo jej dziękuję.

Kto chce przetłumaczyć ten tekst na angielski?








The valley of Sun river

Krywe, Wetlina stream ––
Pierwsze zdjęcie to wschód słońca o 5:10 strzelony z ambony myśliwskiej nieopodal naszego domu w Bystrem. Reszta fot to poprzeplatane zdjęcia z Doliny Sanu - okolice Krywego i potok Wetlinka (Rezerwat Sine Wiry) - pliszka, kleń oraz pani góralka (urwała się chyba z Zakopanego).







Bystre

Around our house ––
I na koniec trzy zdjęcia z Bystrego (Podgłębokie) gdzie przyszło nam grać w tysiąca, palić ogniska, pić wódkę i odpoczywać po każdym dniu spędzonym w niesamowitych Bieszczadach. Wybierzcie się. 






Mark
Copyright © 2021 FRAMEFLOW